Postanowienia noworoczne to temat rzeka: często rozmawiamy o sensie ich podejmowania; debatujemy nad najskuteczniejszymi sposobami wprowadzenia powziętych postanowień w życie; zastanawiamy się nad zasadami, które pomogą nam w nich wytrwać do następnego Sylwestra. W tym całym zamieszaniu często zapominamy o jednej ważnej rzeczy – osobach trzecich, których udział bywa niezbędny abyśmy mogli zrealizować nasze postanowienia. Osobach, którymi jako nauczyciele, sami nieraz jesteśmy.
Nadszedł Nowy Rok. Wraz ze zmianą daty w kalendarzu, wiele osób zaczęło snucie planów związanych z wprowadzeniem do swojego życia pewnych zmian. Jeśli jesteś nauczycielem, który naucza w szkole językowej albo prowadzi prywatne kursy językowe, możesz spodziewać się, że w ciągu najbliższych miesięcy będziesz mieć znacznie więcej pracy niż chociażby pod koniec roku.
Dzisiaj radzimy jak towarzyszyć uczniom we wchodzeniu w świat postanowień noworocznych, tak żeby zapewnić zarówno im, jak i sobie 100% satysfakcji z wspólnie spędzonego czasu.
1. Mierz siły na zamiary
Uczniowie, którzy przychodzą zapisać się na kurs językowy z początkiem nowego roku kalendarzowego, zazwyczaj wykazują ogromny entuzjazm. Chcą uczyć się już, teraz, natychmiast. Najlepiej w maksymalnym możliwym wymiarze godzinowym.
Dla ciebie taki uczeń to marzenie – jest chętny do pracy i dodatkowo zapełni twój grafik zajęciami.
Tutaj jednak warto się zatrzymać i przemyśleć całą sprawę. Twoje doświadczenie zapewne podpowiada ci, że entuzjazm związany z nauką, jest czymś, co ma tendencję słabnąć z czasem. Warto posłuchać doświadczenia.
Zastanów się na spokojnie, czy twój uczeń, który teraz chce widywać się z tobą codziennie, będzie miał na to ochotę również za miesiąc albo za dwa. Warto pamiętać, że zbyt częste spotkania mogą doprowadzić do uczucia przytłoczenia, a ono z kolei do zaprzestania nauki – bo to, co miało być rozwijającą przyjemnością stanie się nagle jednym z wielu przykrych obowiązków.
Chociaż ty też chcesz widywać się ze swoim uczniem codziennie, zastanów się, czy rozpoczęcie wspólnej przygody od dwóch spotkań w tygodniu nie wydaje się w dalszej perspektywie bardziej sensowne.
2. Zweryfikuj cele i oczekiwania swojego ucznia
Chociaż nie wszyscy sobie to do końca uświadamiają, zazwyczaj decydując się na naukę języka obcego, każdy z nas ma konkretny cel. Jedni chcą poznawać kulturę obcego kraju, drudzy chcą czuć się pewniej w trakcie pobytu za granicą, trzeci z kolei myślą o zmianie pracy i potrzebują przygotować się do ewentualnych rozmów kwalifikacyjnych i pracy z obcojęzycznymi współpracownikami.
Jeśli pierwsze spotkanie z nowym uczniem poświęcisz na wspólne określenie celów oraz planów, obojgu wam będzie łatwiej. Ty zyskasz możliwość przygotowania bardziej angażujących zajęć – opartych na zainteresowaniach twojego ucznia. Z kolei uczeń będzie mógł zyskać szersze spojrzenie na własne możliwości i dowie się ile czasu musi poświęcić na naukę, żeby osiągnąć satysfakcjonujące go rezultaty.
Moment określania celów i oczekiwań możesz też wykorzystać, żeby… wylać przysłowiowy kubeł zimnej wody na głowę swojego ucznia. Niestety, wielu kursantów tego potrzebuje. Szczególnie tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z nauką języka i nie zdają sobie sprawy z tego, ile czasu potrzebują, żeby znaleźć się na pewnym poziomie wtajemniczenia. Dlaczego uważam, że warto to zrobić?
Cóż… Jeśli twój uczeń wierzy w internetowe hasło reklamowe typu „angielski w trzy miesiące” zarówno dla dobra ucznia, jak i własnego, należy wytłumaczyć, że coś takiego jest zwyczajnie niemożliwe. W ten sposób oszczędzisz uczniowi przykrych rozczarowań i nie staniesz się w jego opinii złym lektorem, kiedy po trzech miesiącach okaże się, że nie osiągnął takiej płynności w posługiwaniu się językiem, jakiej oczekiwał.
Jeśli nie wiesz, jak zabrać się za ustalanie celów ze swoim uczniem, zachęcamy do skorzystania z naszego specjalnego narzędzia coachingowego: celownika językowego. Celownik, wraz z krótką instrukcją, znajdziesz TUTAJ. Możesz go pobrać za darmo i wykorzystać na swoich zajęciach!
3. Nie przytłaczaj
Kiedy uczeń trafia do naszej sali buzujący zapałem i chęcią do nauki, nam też bywa trudno utrzymać emocje na wodzy. Często zaczynamy w takim momencie zarzucać kursantów nowymi słówkami, specjalnie przygotowanymi materiałami i zbyt dużą ilością dobrych rad dotyczących tego, jak skutecznie się uczyć.
Nasi uczniowie, jeśli będziemy podchodzić do nich w taki sposób, szybko mogą poczuć się przytłoczeni nawałem pracy oraz ilością materiałów. Dodatkowo, jeśli życie osobiste sprawi, że kursant nie będzie miał dość czasu na naukę, poczuje się zniechęcony i zrezygnuje.
Warto też zwrócić uwagę na sugestie padające ze strony uczniów. Jeśli słyszysz po raz kolejny, że pani Kowalska nie miała szansy powtórzyć materiału, bo musiała zajmować się chorym dzieckiem, zaproponuj jej wspólną powtórkę, która z pewnością pomoże pani Kowalskiej uspokoić sumienie i przyczyni się do lepszego zapamiętania omawianych wcześniej tematów. Koniecznie wytłumacz też, że okazjonalne nieprzygotowanie do zajęć to nic złego. Możesz wspomnieć, że w trakcie samych spotkań z tobą, twój uczeń ma szansę na nauczenie się nowych rzeczy i z powodu braku czasu poza lekcjami nie warto rezygnować z wspólnych spotkań.
4. Wykorzystaj entuzjazm
Pan Nowak chce zacząć naukę języka francuskiego, ponieważ w trakcie wakacyjnego wypadu Francja zdobyła jego serce? To świetnie! Fascynacja kulturą danego państwa jest czymś, co możesz wykorzystać ucząc języka!
Jeśli twój uczeń chce nie tylko uczyć się języka, ale również poznawać kulturę, możesz wykorzystać ten fakt, zachęcając go do wykorzystania materiałów autentycznych. Podpowiedz jakie filmy warto obejrzeć, które książki przeczytać, czyją muzyczną twórczość poznać. Jeśli sam znasz świetną stronę na Facebooku, bloga lub profil na Instagramie – koniecznie powiedz o tym swojemu kursantowi.
Jeśli szukasz innych pomysłów dzięki którym wystawisz swojego ucznia na immersję językową, koniecznie zapoznaj się z naszym artykułem Jak zapewnić sobie immersję językową na domowej kanapie?
5. Zmień podejście
Wiele osób dorosłych, kiedy myśli o rozpoczęciu nauki języka obcego, żyje w przekonaniu, że nauka będzie wyglądać tak, jak pamiętają to ze szkoły – wkuwanie słówek, nauka gramatyki i bezmyślne wykonywanie powtarzalnych zadań. Czasami taka wizja wystarczy, żeby zrezygnować.
Ty wiesz, że dzisiaj języków obcych naucza się w inny sposób. Musisz jednak pamiętać, że pewne przyzwyczajenia i poglądy są mocno zakorzenione w twoich uczniach. Warto poświęcić chwilę na wytłumaczenie, dlaczego korzystasz z takich, a nie innych metod. Objaśnij swoim kursantom, co dzięki nim mogą osiągnąć i zachęcaj do wspólnego działania.
6. Motywuj, nie pozwól zwolnić
Kiedy ktoś zaczyna naukę nowego języka, na pierwsze efekty nie musi długo czekać. Z pewnością nie raz udało ci się zaobserwować uśmiech na twarzy nowego kursanta, który cieszył się, że po pierwszej lekcji z tobą potrafi się już przedstawić i powiedzieć, gdzie mieszka.
Z czasem jednak robi się coraz trudniej. Postęp w nauce nie jest tak łatwo zauważalny. Dodatkowo opanowanie pewnych umiejętności potrafi przysporzyć problemów.
W takich momentach nie możesz zapomnieć, że jako lektor masz za zadanie nie tylko nauczać ale również wspierać. Jeśli twój uczeń zaczyna tracić wiarę w swoje możliwości – motywuj i zachęcaj do dalszych wysiłków, udowadniając, że już poczyniliście wspólnymi siłami duże postępy.
W takich sytuacjach, kiedy uczeń traci początkowy zapał, warto wrócić do określonych wcześniej celów. Jeśli zrealizowałeś sumiennie punkt, o którym wspominałam wcześniej, teraz możesz z łatwością pokazać swojemu uczniowi w jakim miejscu zaczął i gdzie znajduje się obecnie. W ten sposób możesz udowodnić, że twój uczeń poczynił znacznie większe postępy, niż jemu samemu się wydaje.
Aby skutecznie motywować do dalszej pracy, możesz wykorzystać specjalnie przygotowane do tego narzędzia, jak chociażby planer do nauki angielskiego od Preston Publishing, który znajdziesz w naszym Sklepie Kreatywnego Nauczyciela.
Postanowienia noworoczne to temat rzeka: często rozmawiamy o sensie ich podejmowania; debatujemy nad najskuteczniejszymi sposobami wprowadzenia powziętych postanowień w życie; zastanawiamy się nad zasadami, które pomogą nam w nich wytrwać do następnego Sylwestra. W tym całym zamieszaniu często zapominamy o jednej ważnej rzeczy – osobach trzecich, których udział bywa niezbędny abyśmy mogli zrealizować nasze postanowienia. Osobach, którymi jako nauczyciele, sami nieraz jesteśmy.
Nadszedł Nowy Rok. Wraz ze zmianą daty w kalendarzu, wiele osób zaczęło snucie planów związanych z wprowadzeniem do swojego życia pewnych zmian. Jeśli jesteś nauczycielem, który naucza w szkole językowej albo prowadzi prywatne kursy językowe, możesz spodziewać się, że w ciągu najbliższych miesięcy będziesz mieć znacznie więcej pracy niż chociażby pod koniec roku.
Dzisiaj radzimy jak towarzyszyć uczniom we wchodzeniu w świat postanowień noworocznych, tak żeby zapewnić zarówno im, jak i sobie 100% satysfakcji z wspólnie spędzonego czasu.
1. Mierz siły na zamiary
Uczniowie, którzy przychodzą zapisać się na kurs językowy z początkiem nowego roku kalendarzowego, zazwyczaj wykazują ogromny entuzjazm. Chcą uczyć się już, teraz, natychmiast. Najlepiej w maksymalnym możliwym wymiarze godzinowym.
Dla ciebie taki uczeń to marzenie – jest chętny do pracy i dodatkowo zapełni twój grafik zajęciami.
Tutaj jednak warto się zatrzymać i przemyśleć całą sprawę. Twoje doświadczenie zapewne podpowiada ci, że entuzjazm związany z nauką, jest czymś, co ma tendencję słabnąć z czasem. Warto posłuchać doświadczenia.
Zastanów się na spokojnie, czy twój uczeń, który teraz chce widywać się z tobą codziennie, będzie miał na to ochotę również za miesiąc albo za dwa. Warto pamiętać, że zbyt częste spotkania mogą doprowadzić do uczucia przytłoczenia, a ono z kolei do zaprzestania nauki – bo to, co miało być rozwijającą przyjemnością stanie się nagle jednym z wielu przykrych obowiązków.
Chociaż ty też chcesz widywać się ze swoim uczniem codziennie, zastanów się, czy rozpoczęcie wspólnej przygody od dwóch spotkań w tygodniu nie wydaje się w dalszej perspektywie bardziej sensowne.
2. Zweryfikuj cele i oczekiwania swojego ucznia
Chociaż nie wszyscy sobie to do końca uświadamiają, zazwyczaj decydując się na naukę języka obcego, każdy z nas ma konkretny cel. Jedni chcą poznawać kulturę obcego kraju, drudzy chcą czuć się pewniej w trakcie pobytu za granicą, trzeci z kolei myślą o zmianie pracy i potrzebują przygotować się do ewentualnych rozmów kwalifikacyjnych i pracy z obcojęzycznymi współpracownikami.
Jeśli pierwsze spotkanie z nowym uczniem poświęcisz na wspólne określenie celów oraz planów, obojgu wam będzie łatwiej. Ty zyskasz możliwość przygotowania bardziej angażujących zajęć – opartych na zainteresowaniach twojego ucznia. Z kolei uczeń będzie mógł zyskać szersze spojrzenie na własne możliwości i dowie się ile czasu musi poświęcić na naukę, żeby osiągnąć satysfakcjonujące go rezultaty.
Moment określania celów i oczekiwań możesz też wykorzystać, żeby… wylać przysłowiowy kubeł zimnej wody na głowę swojego ucznia. Niestety, wielu kursantów tego potrzebuje. Szczególnie tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z nauką języka i nie zdają sobie sprawy z tego, ile czasu potrzebują, żeby znaleźć się na pewnym poziomie wtajemniczenia. Dlaczego uważam, że warto to zrobić?
Cóż… Jeśli twój uczeń wierzy w internetowe hasło reklamowe typu „angielski w trzy miesiące” zarówno dla dobra ucznia, jak i własnego, należy wytłumaczyć, że coś takiego jest zwyczajnie niemożliwe. W ten sposób oszczędzisz uczniowi przykrych rozczarowań i nie staniesz się w jego opinii złym lektorem, kiedy po trzech miesiącach okaże się, że nie osiągnął takiej płynności w posługiwaniu się językiem, jakiej oczekiwał.
Jeśli nie wiesz, jak zabrać się za ustalanie celów ze swoim uczniem, zachęcamy do skorzystania z naszego specjalnego narzędzia coachingowego: celownika językowego. Celownik, wraz z krótką instrukcją, znajdziesz TUTAJ. Możesz go pobrać za darmo i wykorzystać na swoich zajęciach!
3. Nie przytłaczaj
Kiedy uczeń trafia do naszej sali buzujący zapałem i chęcią do nauki, nam też bywa trudno utrzymać emocje na wodzy. Często zaczynamy w takim momencie zarzucać kursantów nowymi słówkami, specjalnie przygotowanymi materiałami i zbyt dużą ilością dobrych rad dotyczących tego, jak skutecznie się uczyć.
Nasi uczniowie, jeśli będziemy podchodzić do nich w taki sposób, szybko mogą poczuć się przytłoczeni nawałem pracy oraz ilością materiałów. Dodatkowo, jeśli życie osobiste sprawi, że kursant nie będzie miał dość czasu na naukę, poczuje się zniechęcony i zrezygnuje.
Warto też zwrócić uwagę na sugestie padające ze strony uczniów. Jeśli słyszysz po raz kolejny, że pani Kowalska nie miała szansy powtórzyć materiału, bo musiała zajmować się chorym dzieckiem, zaproponuj jej wspólną powtórkę, która z pewnością pomoże pani Kowalskiej uspokoić sumienie i przyczyni się do lepszego zapamiętania omawianych wcześniej tematów. Koniecznie wytłumacz też, że okazjonalne nieprzygotowanie do zajęć to nic złego. Możesz wspomnieć, że w trakcie samych spotkań z tobą, twój uczeń ma szansę na nauczenie się nowych rzeczy i z powodu braku czasu poza lekcjami nie warto rezygnować z wspólnych spotkań.
4. Wykorzystaj entuzjazm
Pan Nowak chce zacząć naukę języka francuskiego, ponieważ w trakcie wakacyjnego wypadu Francja zdobyła jego serce? To świetnie! Fascynacja kulturą danego państwa jest czymś, co możesz wykorzystać ucząc języka!
Jeśli twój uczeń chce nie tylko uczyć się języka, ale również poznawać kulturę, możesz wykorzystać ten fakt, zachęcając go do wykorzystania materiałów autentycznych. Podpowiedz jakie filmy warto obejrzeć, które książki przeczytać, czyją muzyczną twórczość poznać. Jeśli sam znasz świetną stronę na Facebooku, bloga lub profil na Instagramie – koniecznie powiedz o tym swojemu kursantowi.
Jeśli szukasz innych pomysłów dzięki którym wystawisz swojego ucznia na immersję językową, koniecznie zapoznaj się z naszym artykułem Jak zapewnić sobie immersję językową na domowej kanapie?
5. Zmień podejście
Wiele osób dorosłych, kiedy myśli o rozpoczęciu nauki języka obcego, żyje w przekonaniu, że nauka będzie wyglądać tak, jak pamiętają to ze szkoły – wkuwanie słówek, nauka gramatyki i bezmyślne wykonywanie powtarzalnych zadań. Czasami taka wizja wystarczy, żeby zrezygnować.
Ty wiesz, że dzisiaj języków obcych naucza się w inny sposób. Musisz jednak pamiętać, że pewne przyzwyczajenia i poglądy są mocno zakorzenione w twoich uczniach. Warto poświęcić chwilę na wytłumaczenie, dlaczego korzystasz z takich, a nie innych metod. Objaśnij swoim kursantom, co dzięki nim mogą osiągnąć i zachęcaj do wspólnego działania.
6. Motywuj, nie pozwól zwolnić
Kiedy ktoś zaczyna naukę nowego języka, na pierwsze efekty nie musi długo czekać. Z pewnością nie raz udało ci się zaobserwować uśmiech na twarzy nowego kursanta, który cieszył się, że po pierwszej lekcji z tobą potrafi się już przedstawić i powiedzieć, gdzie mieszka.
Z czasem jednak robi się coraz trudniej. Postęp w nauce nie jest tak łatwo zauważalny. Dodatkowo opanowanie pewnych umiejętności potrafi przysporzyć problemów.
W takich momentach nie możesz zapomnieć, że jako lektor masz za zadanie nie tylko nauczać ale również wspierać. Jeśli twój uczeń zaczyna tracić wiarę w swoje możliwości – motywuj i zachęcaj do dalszych wysiłków, udowadniając, że już poczyniliście wspólnymi siłami duże postępy.
W takich sytuacjach, kiedy uczeń traci początkowy zapał, warto wrócić do określonych wcześniej celów. Jeśli zrealizowałeś sumiennie punkt, o którym wspominałam wcześniej, teraz możesz z łatwością pokazać swojemu uczniowi w jakim miejscu zaczął i gdzie znajduje się obecnie. W ten sposób możesz udowodnić, że twój uczeń poczynił znacznie większe postępy, niż jemu samemu się wydaje.
Aby skutecznie motywować do dalszej pracy, możesz wykorzystać specjalnie przygotowane do tego narzędzia, jak chociażby planer do nauki angielskiego od Preston Publishing, który znajdziesz w naszym Sklepie Kreatywnego Nauczyciela.
Aleksandra Łukasiewicz
Dziennikarka, copywriter, studentka filologii polskiej